Dwieście lat temu nasze prababki zakrapiały sobie oczy atropiną, aby mieć szerokie źrenice. To podobało się mężczyznom, ponieważ kobieta z uwydatnionymi źrenicami, stawała się atrakcyjniejsza. No ale środki do wabienia płci przeciwnej nadal są aktualne, z tym że ich rodzaj się nieco zmienił.
Janusz wiek 30 lat, który od dawien dawna był singlem i szukał swojej drugiej połówki przez portal sympatia.pl, nie miał jakoś szczęścia do kobiet. Pewnego razu kolega powiedział mu o pewnym specyfiku, który może nabyć w malutkiej buteleczce. Chodziło mu oczywiście o Pheroamore. Kilka kropel na kołnierzyk męskiej koszuli czyni wręcz cuda, więc Janusz postanowił wypróbować to lekarstwo na kobiety. Zakupił malutki 15 ml flakonik męskich feromonów i parę kropelek wylał na siebie. Wychodząc z domu, spotkał na ulicy swoją koleżankę z pracy Kingę. Kinga była fajną znajomą, praktycznie przyjaciółką od serca, ale miała narzeczonego, z którym planowali już wspólny ślub i jak do tej pory nie było między nimi żadnej chemii. Zazwyczaj Janusz jej się zwierzał ze swoich kłopotów sercowych, ale nic poza tym.
Tego dnia reakcja Kingi go zupełnie zaskoczyła. Dziewczyna od razu rzuciła mu się na szyję i odciągnęła na bok.
– szkoda, że nie możesz być moim chłopakiem, bo już niestety jednego mam- odparła Kinga
Taka szczerość koleżanki z pracy, bardzo Janusza zaskoczyła, a zarazem otrzeźwiła. Odciągnął ją od siebie i odparł- co się dzieje Kinia ?
– Nic, tylko jakoś dzisiaj inaczej wyglądasz. Do tej pory nawet nie zwróciłam uwagi, jaki jesteś przystojny. Zmieniłeś może fryzurę ?- Kinga patrzyła na niego swoimi słodkimi oczkami, ponętnie mrugała i łasiła się jak kotka u jego stóp. Janusz pomyślał sobie, jak ona tak zareagowała na jego feromony, to co dopiero inne kobiety.
Czym są feromony?
Świat przyrody jest pełen feromonów, czyli związków, którymi nieświadomie komunikujemy się z innymi. Do tej pory fenomen ich działania został przeanalizowany na zwierzętach, gdzie stanowią bazę do informowania i komunikowania się z przedstawicielami tego samego gatunku. Poprzez własne zapachy, w których wydzielają się feromony, przedstawiają swoje stany emocjonalne i gotowość do rozmnażania się.
W świecie ludzkim też mamy do czynienia z feromonami, w postaci zapachów naszego ciała, jakie aktualnie wydzielamy. Jest to swego rodzaju forma komunikacji niewerbalnej, która mówi drugiemu osobnikowi o twoim stanie emocjonalnym i twoim nastawieniu do innych. To, co zazwyczaj czujemy do drugiego człowieka, na przykład ta osoba budzi w nas odrazę, albo przyjemne w stosunku do niej mamy odczucia, wynika z feromonów, jakie ona wydziela i albo one korespondują z naszymi własnymi zapachami, albo też nie. Zazwyczaj mówi się, że jest to tzw. chemia, która przyciąga do nas ludzi, albo ich od nas odstrasza. Feromony są swego rodzaju naszymi osobistymi naturalnymi perfumami.
Feromony a badania naukowe
Badania wykazują, że nasz stan emocjonalny wpływa na zapach naszego ciała. A to jak my pachniemy, ma wpływ również na innych. Ludzka skóra wytwarza związki informacyjne (semiochemiczne) i przesyła je do otoczenia, informując twoje środowisko o twoim nastroju, a także nastawieniu wobec siebie.
Dlatego ludzie, którzy mają niską własną ocenę, zazwyczaj w ten sam sposób traktowani są przez innych, ponieważ nie świadomie wysyłają takie niewerbalne informacje w postaci odpowiedniego zapachu pod tytułem np. „skrzywdź mnie”, „pokaż mi, jak nisko mnie cenisz” lub „jestem ofiarą losu” itp. Takie informacje odbierają inni i w zależności jaki jest ich indywidualne podejście albo się odsuwają od takich osób, albo po prostu realizują ich plan na siebie.
Najwięcej feromonów wytwarzają tzw. hormony płciowe, one informują innych o atrakcyjności danego osobnika oraz gotowości do rozmnażania się. Jak stwierdzono, kobiety w trakcie owulacji są bardziej odważne wobec osobników płci przeciwnej, ubierają się bardziej wyzywająco i stają się atrakcyjniejsze dla płci przeciwne. Wynika to w dużej mierze z ilości feromonów, jakie wydzielają w tym okresie, które też mają wpływ na ich zachowanie. Pobudzają ich zmysły do tego, aby stać się w tym czasie bardziej atrakcyjną dla partnera lub potencjalnych innych męskich osobników.
Włoscy naukowcy odkryli, że mężczyźni i kobiety wydzielający 100 razy więcej feromonów niż inni, mają większy temperament seksualny, a przy okazji dużą atrakcyjność fizyczną. Generalnie postrzegani są przez środowisko jako przystojni i godni grzechu.
Feromony zatem mają wpływ na postrzeganie twojej osoby, jako tzw. nośnik niewerbalny przez innych. Po ich użyciu ludzie wokół ciebie stają się otwarci, bezpośredni, a nawet gotowi na rzeczy, które w innej sytuacji by nie zrobili. Kiedy je stosujesz, przyciągasz do siebie ludzi, którzy z chęcią wchodzą z tobą w relacje przyjacielskie, kumplowskie, a także skorzy są do flirtu z twoją osobą.
Feromony jako perfumy
Pheroamore to swego rodzaju perfumy, będące jednocześnie atraktantem. Ich aromat zapachowy to suma składowych substancji, kojarzonych z atrakcyjnością i pożądaniem. Niezawodne działanie Pheroamore pobudza zmysły oraz otwiera ludzi. Wzmacnia nasze naturalne feromony, tym samym ułatwiając zdobycie przychylności otoczenia, co w konsekwencji dodaje nam pewności siebie, szczególnie w stosunku do płci przeciwnej.
Źródło: sklep-feromony.pl
