Jak utrzymać dobre relacje z teściową?

0 764

Teściowa – to ona urodziła i wychowała Twoją Drugą Połówkę. To go nauczyła go być szarmanckich wobec dziewczynek, to ona jest dla niego pierwszym, idealnym wzorem kobiety. Kochacie tego samego chłopaka, choć inną miłością. Dogadujecie, się lubicie. Co zrobić, żeby zawsze było tak miło? Jak utrzymać pozytywne relacje z teściową? 

Nie przymilaj się

Fałszywa relacja nie może wiecznie trwać. W pewnym momencie wyjdzie, że się uśmiechasz, chociaż wcale nie masz na to ochoty. Szukanie aprobaty „na siłę” u teściowej nie będzie komfortowe dla obu stron – ona w końcu się zorientuje, że robisz coś tylko po to, żeby ona to pochwaliła. Nie gloryfikuj jej syna, przecież ona zna go najlepiej i wie, kiedy blefujesz i koloryzujesz.

Nie krytykuj

Jeśli Twój facet koncertowo da ciała, możesz przy okazji powiedzieć o tym teściowej – oczywiście, jeśli uważasz, że powinna o tym wiedzieć. Jednak staraj się być przy tym obiektywna: powiedz rzeczowo, co się stało i więcej do tego nie wracaj. Nie musisz tej sprawy rozkładać na czynniki pierwsze albo przypominać o niej przy każdym spotkaniu. Nie próbuj też traktować tego jako przykładu do pewnej cechy albo szeregu zachowań swojej miłości. Nie krytykuj go, nie rozpamiętuj – jego mama w końcu stanie po jego stronie i może powiedzieć Ci coś, czego nie chcesz usłyszeć. W emocjach czasami mówi się za dużo, pamiętaj o tym!

Nie próbuj być kumpelą

Twoja teściowa to mama Twojego Misia. Nawet jeśli jest wyluzowana, liberalna i nowoczesna, to nadal jest jego mamą! Nie próbuj skrócić tego dystansu, uwierz na słowo, że nie chcesz z nią w trudnych sytuacjach rozmawiać per „Zosiu” – bo ta Zosia w pewnym momencie będzie traktować jak koleżankę, a nie miłość życia jej syna. Wasza relacja nagle przestanie opierać się na wspólnym fundamencie.

Bądź życzliwa i pomocna

Nie zgrywaj księżniczki, przecież swojej mamie też wnosisz zakupy na 3 piętro i myjesz okna. Teściowej też możesz pomóc. Kiedy wpadacie do niej na obiad, przynieś pyszne ciasto i pomóż zbierać naczynia ze stołu. To nie będzie gra, a dobre wychowanie. Zadzwoń co jakiś czas i zapytaj, jak się czuje, czy czegoś potrzebuje – może rozwiążesz jej dylematy firankowe albo podzielisz się przepisem na pyszną sałatkę? 

Przyjmuj porady

Jeśli Twoja teściowa zdecyduje się dać Ci poradę dotyczącą postępowania z jej synem – nie krytykuj, nie gotuj się, nie wkurzaj się. I nie mów, żeby się nie wtrącała. Widocznie zauważyła, że swoją radą może ułatwić Wasze wspólne życie! Wysłuchaj jej i przeanalizuj, co mówi. Być może ma rację, w końcu zna chłopaka, którego obie kochacie najdłużej. 

Napisz odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany.