Kłótnie i problemy pojawiają się w każdym małżeństwie, jednak gdy powtarzają się zbyt często a związek zaczyna przypominać jedno wielkie pole walki na słowa, jedynym ratunkiem może okazać się terapia małżeńska.
Terapia małżeńska zwana jest również psychoterapią małżeńską i skierowana jest do par będących w związkach formalnych, które zmagają się w swoim związku z problemami komunikacyjnymi, u których dochodzi do częstych kłótni i konfliktów, ciągłego niezrozumienia, pretensji, żalów, które nieuchronnie prowadzą do rozstania. Terapia ma na celu przede wszystkim znalezienie źródła problemu oraz dobranie takich rozwiązań, które doprowadzą do wyjścia z małżeńskiego kryzysu oraz ponownego załapania wspólnego języka.
Dla kogo i kiedy skorzystać z terapii małżeńskiej
Nie każdy spór od razu musi kończyć się wizytą u psychoterapeuty. Warto oczywiście samemu podejmować próby osiągnięcia porozumienia, dojścia do kompromisu, ustalenia jednej wersji, podjęcia wspólnej decyzji. Jeśli jednak kilka takich prób kończy się fiaskiem, a co gorsze, sytuacja staje się coraz bardziej konfliktowa, lepiej nie czekać dłużej i skorzystać z rozwiązania, jakim jest terapia małżeńska.
Wszystko o terapii małżeńskiej zobacz na stronie
https://kielczyk.pl/terapia-dla-malzenstw/
Najlepiej, gdy obie strony sporu chcą się pogodzić i są chętne do udziału w terapii. Wówczas istnieją zdecydowanie większe szanse na uratowanie związku. Sprawa wygląda nieco gorzej, gdy jedna osoba chce skorzystać z terapii, druga zaś nie, jednak zawsze warto podejmować każdą próbę, która może uchronić przed rozwodem. Choć należy także pamiętać o tym, że odbudowywanie relacji jest procesem, który może trwać nawet kilka lat. Jeśli jednak dwie osoby się kochają i nadal zależy im na sobie, choć nie potrafią tego uzewnętrznić, gdyż blokują ich ciągłe kłótnie i konflikty, to zawsze warto podejmować ten trud. Nie czekajmy więc na ostatnią chwilę, bo może być wówczas za późno. Prościej będzie naprawić relacje, gdy jeszcze obu stronom choć trochę na tym zależy.
Na czym polega i jak wygląda terapia małżeńska
Celem terapii małżeńskiej jest odnalezienie powodów powstawania kłótni pomiędzy stronami, skłonienie do przemyśleń oraz znalezienie sposobów na zejście z konfliktowej drogi. Wiele osób nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, w jak dużym stopniu, nawet nieświadomie, przenosi swoje wzorce zachowań z domu rodzinnego a nieraz także i z poprzednich relacji. Jednym z kluczy do sukcesu jest uświadomienie sobie tego, co robimy źle i chęć naprawy błędów. Terapia ma więc za zadanie stworzenie pewnego schematu problem-rozwiązanie, według którego małżonkowie mogą nauczyć się dogadywania pomiędzy sobą.
Jak wygląda standardowa terapia? Rozpoczyna się od dokładnego poznania partnerów przez psychologa poprzez streszczenie historii związku a często i życia poszczególnych osób, dzięki czemu możliwe będzie określenie problemów małżeńskich oraz ich genezy. Następnie, podczas poszczególnych sesji, odbywają się rozmowy małżonków, wyjaśnianie spraw w obecności psychologa, który odpowiednio nakierowuje na najważniejsze kwestie. Następnie wypracowywane są rozwiązania, dzięki którym możliwe będzie odbudowanie na nowo pozytywnych relacji w związku. Niekiedy terapeuta zleca parze wykonanie zadań domowych, na przykład organizację kolacji czy wspólne wyjście.
Terapia małżeńska uczy słuchania siebie nawzajem, gdyż to właśnie problem w komunikacji są częstym źródłem konfliktów, niekiedy nawet o błahe sprawy czy rzeczy. Małżonkowie zamiast spokojnie ze sobą porozmawiać albo zaczynają milczeć, albo się przekrzykiwać, co tylko pogłębia kryzys.
Jak widzimy, psychoterapeuta często pełni rolę mediatora. Dużą rolą w terapii jest przede wszystkim nastawienie obu stron oraz chęć pozytywnego zakończenia sprawy. Niekiedy jednak jest na to już za późno lub po prostu lepszym wyjściem dla pary jest rozstanie. Jednak nikt nie przekona się o skuteczności terapii małżeńskiej, dopóki nie podejmie tego kroku. Lepiej spróbować i nie żałować, że nie zrobiło się wszystkiego co możliwe w celu ratowania relacji.
Trudności w rozwiazywaniu małżeńskich konfliktów oraz nawarstwiające się problemy nie muszą od razu prowadzić do rozwodu. Chęć obu stron poprawy relacji w związku oraz właściwa pomoc psychologiczna może przywrócić spokój oraz zrozumienie pomiędzy dwoma tak bliskimi sobie osobami.