Zastanawiasz się nad wczasami zdrowotnymi, ale nie jesteś przekonany co do ich skuteczności? Boisz się, że sama aktywność fizyczna i relaks nie zmotywują Cię do zrzucenia zbędnych kilogramów? Na wczasach zdrowotnych dowiesz się i przekonasz na własną rękę, że dieta jest bardzo ważna, ale co ważniejsze, że może być smaczna i niezbyt trudna w przygotowaniu.
Zrób to sam
Czapielski Młyn na Kaszubach oferujący wczasy zdrowotne (http://www.czapielskimlyn.pl/?page=pl/wczasy-zdrowotne.html) proponuje też swoim gościom teoretyczne wykłady o zdrowym żywieniu, a także warsztaty praktycznie pod okiem wykwalifikowanych kucharzy, na których można poznać tajniki zdrowego odżywiania, a także samemu nauczyć się przygotowywać potrawy tak, aby po powrocie z takiego pobytu można było z powodzeniem kontynuować dietę w domu.
Osoby, które decydują się na wczasy zdrowotne, a z aktywnością fizyczną są na bakier mogą doznać w pierwszych dniach szoku, ale bardzo szybko ten szok przeistoczy się w uznanie i podziw dla własnych możliwości oraz tego, jak wiele można zdziałać, jeśli tylko się tego chce.
Do wyboru, do koloru
Program turnusów jest układany w ten sposób, aby zwiększyć aktywność fizyczną, jednocześnie posiłkować się zdrowymi potrawami, które zmuszą nasz organizm do żywienia się zmagazynowanym tłuszczem, dzięki temu będziemy mogli powoli zacząć zrzucać zbędną tkankę tłuszczową.
Nie ma też jednej obowiązującej diety. Ośrodek Czapielski Młyn oferuje kilka diet dla swoich gości. Jest dieta warzywno-owocowa, dieta bezglutenowa, wzmacniająca i odmładzająca. Wszystko według preferencji i tego, z jakimi problemami przybyliśmy do ośrodka.
Pierwszy krok jest najtrudniejszy, ale najwięcej warty w walce z otyłością, nadwagą czy złymi nawykami żywieniowymi. Na wczasach można nie tylko wypocząć, zrelaksować się, podciągnąć się kondycyjnie, ale przede wszystkim nauczyć się nie zaśmiecać organizmu złym odżywianiem. Zmiana nawyków na końcu i tak doprowadzi nas do sukcesów.