Opieka nad dzieckiem to bardzo poważne zadanie. Rodzice chcieliby towarzyszyć maluszkowi w każdej chwili jego życia, jednak przychodzi moment,w którym muszą oni wrócić do pracy i obowiązków po przepełnionym miłością i bliskością okresie urlopu macierzyńskiego lub tacierzyńskiego. Z kim wtedy zostawić dziecko, by było w dobrych rękach?
Każdy urlop przemija w ekspresowym tempie, wyczekane tygodniowe wakacje w nadmorskim kurorcie mijają jak jeden dzień, analogię możemy odnaleźć również w przypadku urlopów macierzyńskich i wychowawczych. Istnieje wiele memów w Internecie i prześmiewczych rysunków, zdjęć, które obrazują jak młode mamy „wypoczywają” na takim urlopie. I choć obowiązków jest masa, niejedna kobieta nie wie, w co najpierw włożyć ręce, bo często zdarza się, że prócz opieki nad noworodkiem musi także organizować życie rodzinne, zajmować się domem, nierzadko także starszymi dziećmi, to czas ten, mimo wszystko, jest wyjątkowy. Codzienne podglądanie nowych zdolności i umiejętności, które nabywa nowo narodzony, nawiązywanie relacji, budowanie więzi, wspólne usypianie, karmienie, bycie blisko powoduje, że moment konieczności większej i dłużej separacji z dzieckiem, moment powrotu do pracy, końca urlopu macierzyńskiego jest bardzo stresujący i bolesny dla wielu matek.
Najcięższą decyzją, z jaką przyjdzie zmierzyć się młodym rodzicom, jest ta, z kim zostawić dziecko na czas godzin pracy?
Z pewnością ulgę poczuwają Ci, którzy mają w pobliżu ukochane babcie, dziadków, ciotki, które mogą i chcą poświecić swój wolny czas opiece nad maluszkiem. Zostawienie dziecka w rękach członków rodziny jest dobrym wyjściem, dla wielu matek taka sytuacja jest najbardziej komfortowa i najmniej stresująca.
Jednak osoby mieszkające z dala od swojej rodziny lub nie mające możliwości, by ktokolwiek bliski zajął się dzieckiem wcale nie są na straconej pozycji. Bardzo wiele rodziców decyduje się, by po ich powrocie do pracy dzieckiem zajęła się niania. Zawód ten w ostatnich latach przeszedł prawdziwe „odczarowanie” w oczach społeczeństwa. Współczesne nianie to już nie stereotypowe babcie, które odchowawszy własne wnuki pragną zająć się dziećmi innych, choć i takie profile niań są obecne na rynku i wcale nie są niczym złym, ale przede wszystkim wykształcone młode, energiczne osoby, nierzadko z pedagogicznym przygotowaniem, pełne pasji i chęci pomocy, kreatywne i pomysłowe. W dużych miastach wiele młodych osób, mających sporo wolnego czasu chętnie zajmuje się opieką nad dziećmi, pomaga na godziny, czy pracując na stałe; opiekunka do dziecka w Warszawie to bardzo popularny zawód i sposób na zdobycie dodatkowych pieniędzy przez studentki lub młode osoby zaraz po studiach.
Narzędzie od poszukiwań
Chcąc znaleźć osobę godną zaufania warto wysilić się i skrupulatnie poszukać. Z jednej strony pomocne okażą się referencje sąsiadów, członków rodziny, bliskich i znajomych, z drugiej strony istnieją takie portale jak www.niania.pl, na których odnajdziesz profile bardzo wielu osób chcących zatrudnić się jako opieka do dziecka. Plusem jest to, że można wyszukiwać osoby z najbliższego otoczenia, według lokalizacji, wyszukiwać według wieku, doświadczenia, przeglądać opinie o konkretnych osobach, sprawdzać referencje. To bardzo przydatne narzędzie do tego, by znaleźć sumienną i dobrą osobę, która zajmie się twoim ukochanym dzieckiem.
Zatrudnienie niani ma wiele plusów. Przede wszystkim to niania, zazwyczaj, dojeżdża do Twojego domu. Dziecko nie zmienia środowiska, przebywa we własnym pokoju, w znajomym otoczeniu, ma w zanadrzu swoje zabawki, przybory, czuje się dobrze. Dziecku znacznie łatwiej jest przyzwyczaić się do niani, jednej osoby, i oswoić taką nową sytuację niż gdyby np. zostało zaprowadzone do żłobka pełnego nowych twarzy, z kilkoma opiekunkami, innymi dziećmi. Inną, bardzo kluczową kwestią przy decyzji o zatrudnieniu niani, jest fakt, że to właśnie ta osoba dopasuje się z godzinami pracy do waszych potrzeb, bowiem nie każdy pracuje od 8 do 16, nie każdy pracuje od poniedziałku do piątku. Wybierając nianię jest możliwe, w przypadku nawet bardzo nienormowanego trybu pracy, by dziecko miało cały czas opiekę.