Depilacja woskiem a bezpieczeństwo w dobie epidemii

Kto raz spróbuje depilacji woskiem, ten nigdy nie chce już wrócić do „domowych” metod pozbywania się owłosienia, jak maszynka lub krem do golenia. Efekt gładkiej skóry jest nieporównywalny! Pandemia spowodowała czasowe zamknięcie wszystkich gabinetów kosmetycznych – czy można już wrócić do woskowania ciała, bez obawy o bezpieczeństwo?

Salony kosmetyczne w nowej rzeczywistości

W czasach przed epidemią koronawirusa nie każdy przywiązywał uwagę do zachowania higieny zapewniającej bezpieczeństwo. Na pewno myliśmy ręce – ale nie tak często jak teraz. Żele antybakteryjne wrzucaliśmy do wakacyjnej torby i korzystaliśmy z nich okazjonalnie. Maseczki i rękawiczki jednorazowe na zakupach w hipermarketach? Kto o tym myślał…? Tu Was zaskoczymy – branża kosmetyczna zna te procedury od dawna. Te dziwne maszyny w głębi salonów to autoklawy i sterylizatory, które odkażały narzędzia kosmetyczne. Po każdym zabiegu fotele i łóżka kosmetyczne były odkażane płynami antybakteryjnymi. Może nie zwracaliście na to uwagi, ale papierowe ręczniki przy stanowiskach do manicure są wyrzucane po każdym zabiegu. Nawet jeśli zabieg nie wymagał dotykania gołym ciałem powierzchni kosmetycznych, jak na przykład depilacja wąsika – stanowisko było sterylnie przygotowane dla każdego klienta.

Woskowanie ciała po pandemii

Luzowanie obostrzeń epidemicznych spowodowało, że studia kosmetyczne musiały wprowadzić nowe procedury funkcjonowania, gwarantujące klientom i swoim pracownikom bezpieczeństwo. Dziś nie można liczyć na ucięcie sobie pogawędki w poczekalni gabinetu – klienci umawiani są na godziny, z zachowaniem dodatkowego marginesu czasowego. Oznacza to, że poza personelem, w salonie kosmetycznym nie spotkacie innego klienta, a nawet nie minecie się z nim w drzwiach! Dodatkowo, zapisy na kolejne zabiegi odbywają się wyłącznie przez telefon lub internet. Easy Waxing wprowadził depilację woskiem metodą one deep, polegającą na tym, że szpatułka z woskiem jest wykorzystywana jednorazowo. Jedna szpatułka oznacza tylko jedno zamoczenie w podgrzewaczu z woskiem. Taka technika pozwala na zachowanie najwyższych standardów higieny. Oczywiście, zwiększa to koszt zabiegu, ale czy można wycenić bezpieczeństwo?

Jak zwiększyć bezpieczeństwo w czasie depilacji woskiem?

Salony kosmetyczne restrykcyjnie przestrzegają zasad bezpieczeństwa i higieny. Czy klienci mogą aktywnie uczestniczyć w zwiększaniu bezpieczeństwa? Tak! Przede wszystkim, należy przestrzegać nowych procedur: dezynfekcji rąk, zakładania masek lub przyłbic i rękawiczek, nie przychodzenia do salonów z więcej niż 1 torebką lub plecakiem i zgadzaniem się na umieszczenie ich w jednorazowym worku. Nie kładźmy nic na podłodze salonu, nie przenośmy rzeczy osobistych z miejsca na miejsce. Dodatkowo, warto związywać włosy, by dotykały jak najmniejszej powierzchni łóżek kosmetycznych. Nie bawmy się telefonem w czasie zabiegu – może on być siedliskiem bakterii. Informujmy personel i przekładajmy wizyty, jeśli przechodzimy infekcję lub mamy podejrzenie, że mieliśmy kontakt z osobą mogącą być zakażoną koronawirusem. Przez wzajemne szanowanie wspólnego bezpieczeństwa, możemy tworzyć miejsca przyjazne klientom. Jeśli mamy pytanie dotyczące zabiegu – nie przychodźmy bezpośrednio do salonu, a skorzystajmy z możliwości rozmowy telefonicznej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *